Udane poszukiwania zaginionej 90-latki
Szczęśliwe zakończyły się poszukiwania 90-letniej mieszkanki Brzegu. Policjantom informacje o zaginięciu przekazała zaniepokojona rodzina. Dodatkowo powiedzieli funkcjonariuszom, że kobieta ma problemy z pamięcią. Dzięki czujności spacerującej ulicami miasta mieszkanki Brzegu, zaginiona wróciła pod opiekę rodziny.
W niedzielę, o godzinie 18:00, oficer dyżurny odebrał zgłoszenie o zaginięciu 90-latki. Z informacji, które otrzymaliśmy od zaniepokojonej rodziny wynikało, że kobieta rano wyszła do kościoła. Kiedy długo nie wracała, bliscy sami zaczęli jej szukać. Zaalarmowali również służby ratunkowe. Z zawiadomienia wynikało, że zaginiona ma problemy z pamięcią.
W działania natychmiast zostali zaangażowani wszyscy policjanci będący w służbie. Ogłoszono również alarm dla całej jednostki oraz podległych komisariatów. Funkcjonariusze patrolowali miejsca gdzie mogła pójść starsza kobieta. Sprawdzili okolice kościoła do którego miała się udać i miejsca zamieszkania. Skontrolowali przystanki autobusowe, dworzec, a także szpital. Policjanci szukali również w miejskich parkach.
Już niespełna 2 godziny od przyjęcia zawiadomienia, zaginioną spostrzegł jeden z funkcjonariuszy ogniwa patrolowo-interwencyjnego. Była w obecności innej kobiety, która zagubioną seniorkę zauważyła na jednej z ulic w mieście. Widzą, że 90-latka jest zdezorientowana i nie wie gdzie mieszka – nie pozostała obojętna i postanowiła pomóc.
Na szczęście 90-letniej mieszkance miasta nic nie dolegało, nie potrzebowała też pomocy medycznej. Policjanci przekazali ją pod opiekę rodziny.