Włamywał się i kradł - wpadł w ręce śledczych
Kryminalni z Grodkowa zatrzymali 26-letniego mieszkańca miasta. Mężczyzna jest podejrzany o kradzieże i włamania. W jego zainteresowaniu był m.in. alkohol i wyroby tytoniowe, a swoim działaniem spowodował straty na ponad 4 000 złotych. Podejrzanemu grozi teraz kara do 10 lat więzienia.
Do tych kradzieży doszło pod koniec lutego i na początku marca tego roku. Wówczas policjanci z Grodkowa otrzymywali zgłoszenia z których wynikało, że w jednym z marketów w mieście dochodzi do kradzieży.
Funkcjonariusze, którzy zajęli się tą sprawą, rozpytali świadków i zabezpieczyli monitoring. Na tej podstawie ustalili rysopis i wytypowali podejrzewanego o kradzieże mężczyznę. Jego łupem padał alkohol, a straty jakie spowodował swoim działaniem to ponad 1 000 złotych. Kryminalni zatrzymali podejrzewanego 26-latka na początku marca. W toku wykonywanych czynności okazało się, że mężczyzna ma również związek z dwoma innymi zdarzeniami. Odpowie on również za włamania do dwóch sklepów spożywczych w gminie Grodków, do których doszło na przełomie stycznia i lutego. Wówczas łupem podejrzewanego, oprócz alkoholu padły wyroby tytoniowe i artykuły spożywcze. W tym przypadku właściciele swoje straty oszacowali na 3 000 złotych.
Mężczyzna usłyszał 3 zarzuty związane z kradzieżami i włamaniami, do których się przyznał. Grozi mu teraz kara do 10 lat więzienia.