Seniorze uważaj kogo wpuszczasz do domu
Dwie młode kobiety podały się za pracownice ośrodka pomocy społecznej, weszły do mieszkania 84-latka i ukradły mu ponad 5 000 złotych. Apelujemy, aby zachować ostrożność, kiedy ktoś nieznajomy puka do naszych drzwi. Zanim wpuścimy taką osobę do mieszkania, telefonicznie możemy się upewnić czy pracuje ona w danej instytucji. Przekazujcie usłyszane historie dalej, ostrzegajcie swoich znajomych, bliskich i samotnych sąsiadów. Oszuści lub złodzieje mogą zapukać również do naszych drzwi, a wtedy warto wiedzieć jak się zachować.
Do tego zdarzenia doszło w miniony piątek. Tuż po godzinie 10:00 policjanci odebrali zgłoszenie z którego wynikało, że starszy mężczyzna został okradziony. Jak wynika z dalszych ustaleń funkcjonariuszy, poszkodowany do mieszkania wpuścił dwie młode, o ciemnej karnacji kobiety. Miały się one podać za pracownice ośrodka pomocy społecznej. Jedna z nich rozmawiała z mężczyzną i dopytywała o jego zdrowie. W tym czasie druga przeszukała pokój i ukradła pieniądze. Mężczyzna zorientował się, że został okradziony dopiero wówczas gdy kobiety opuściły jego mieszkanie. W ten sposób stracił 5 500 złotych.
Oszuści i złodzieje wciąż szukają nowych sposobów na to by się wzbogacić.Często wykorzystują życzliwość i otwartość starszych osób. Pukają do drzwi seniorów, wykazują zainteresowanie ich sprawami. Podają się za pracowników różnych instytucji, m.in. ZUS-u, ośrodka pomocy społecznej – takich z których świadczeń starsze osoby korzystają. Złodzieje w ten sposób zdobywają zaufanie i przychylność seniorów. Zdarza się, że podszywają się za pracownika wodociągów, sprzedawców prądu czy usług teleinformatycznych. Szukają różnych sposobów by starsze osoby wpuściły ich domu. Wówczas stosują różne taktyki manipulacji, odwracają uwagę seniorów i kradną pieniądze czy też biżuterię.
Przed otwarcie drzwi :
- upewnijmy się, że osoba która tam stoi jest nam znana, a jeśli nie to zapytajmy o cel wizyty, poproś o okazanie dowodu tożsamości, legitymacji służbowej czy identyfikatora. Uczciwej osoby nie zrazi takie postępowanie powodowane ostrożnością.
- w razie wątpliwości należy umówić się na inny termin, sprawdzając uprzednio w administracji osiedla lub innej odpowiedniej instytucji wiarygodność osoby pukającej do drzwi (jeśli osoba podaje się za przedstawiciela administracji lub innej odpowiedniej instytucji).
- w sytuacji, gdy osoba staje się natarczywa, natychmiast należy zadzwonić na policję lub zaalarmować otoczenie.