Seniorze, nie daj się oszukać!
Metody, którymi posługują się oszuści cały czas są modyfikowane. Przestępcy podszywają się pod członków rodziny, policjantów, prokuratorów, a także lekarzy. Zawsze wzbudzają zaufanie u seniora i wywierają presję czasu tak, by rozmówca nie miał chwili namysłu i sposobności do wycofania się. Niestety, właśnie w ten sposób, 81-letnia mieszkanka Brzegu straciła swoje oszczędności. Nie pozwólmy, aby naszych bliskich spotykały takie sytuacje. Przypominajmy im, jak się zachować, gdy zadzwoni do nich oszust.
Kilka dni temu do 81-letniej mieszkanki Brzegu zadzwoniła kobieta, która podała się za jej córkę. Poinformował ją, że spowodowała wypadek. Teraz musi wpłacić wysoką kaucję, aby uniknąć kary więzienia. Seniorka została również poproszona o dyskrecję i nie informowanie nikogo o tej sprawie. Uwierzyła w przedstawioną historię i kilkanaście minut później przekazała pieniądze mężczyźnie, który zapukał do drzwi. Miał to być rzekomy prokurator, który pomagał w sprawie. W ten sposób straciła ponad 16 000 złotych. Dopiero gdy następnego dnia zadzwoniła do niej córka, zorientowała się że została oszukana. Zadzwoniła więc na numer alarmowy i poinformowała policjantów o swoich podejrzeniach.
Policjanci cały czas apelują o ostrożność w kontakcie z osobami, które dzwonią do nas, przedstawiają się za naszą rodzinę i żądają pieniędzy. Mimo to, zdarzają się seniorzy, którzy dają się oszukać. Ponawiamy apel i prośbę kierujemy do osób młodych. Rozmawiajcie o takich historiach z waszymi rodzicami i dziadkami. Przestrzeżcie ich i przekażcie kilka cennych rad:
- Przede wszystkim należy zachować ostrożność - jeżeli dzwoni do nas ktoś, kto podszywa się pod członka naszej rodziny i prosi o pieniądze lub policjanta, który mówi, że nasze pieniądze są zagrożone, nie podejmujmy żadnych pochopnych działań. Podziel się zaraz tą informacją z bliskimi, nie działaj sam. Pamiętajmy, że nikt nie będzie nam miał za złe tego, że zachowujemy się rozsądnie. Nie ulegajmy presji czasu wywieranej przez oszustów.
- Aby potwierdzić dane osoby dzwoniącej, najpierw należy rozłączyć połączenie, a dopiero później wybrać numeru alarmowego 112.
- Nigdy nie informujmy nikogo o ilości pieniędzy, które mamy w domu lub przechowujemy na kontach bankowych.
- W szczególności pamiętajmy o tym, że funkcjonariusze Policji NIGDY nie informują o prowadzonych przez siebie działaniach telefonicznie! NIGDY nie proszą też o przekazanie pieniędzy nieznanej osobie lub przelanie na inne konta bankowe.
- W momencie, kiedy ktoś będzie chciał nas oszukać, podając się przez telefon, za policjanta – zakończmy rozmowę telefoniczną! Nie wdawajmy się w rozmowę z oszustem. Jeżeli nie wiemy jak zareagować powiedzmy o podejrzanym telefonie komuś z bliskich.
Pamiętajcie, że metody którymi posługują się oszuści, cały czas są modyfikowane. Słyszeliśmy już o wielu wariantach oszustw na wnuczka, policjanta czy funkcjonariusza CBŚP. Każda może się różnić. Jednak każda kończy się tak samo. Nasz rozmówca potrzebuje pieniędzy i żąda ich natychmiastowego przekazania bądź przelania na inne konto bankowe. Uczulcie seniorów, których znacie, że to sygnały które powinny ich zaniepokoić. Niech nigdy nie oddają swoich pieniędzy osobom, których nie znają.