Aktualności

Uważajmy na „autostradowych oszustów”

Data publikacji 09.10.2018

Na szczęście podróżujący autostradą A4 nie dał się namówić na kupno biżuterii od innego kierowcy. Wszystko dzięki czujności świadka zdarzenia, który widząc całą sytuacje przestrzegł mężczyznę przed zakupem. Policjanci ostrzegają przed pochopną ufnością dla nieznajomych, którzy oferują nam do sprzedaży różne dobra materialne m.in. biżuterie. Kupiona za dużą kwotę później może okazać się nic nie warta.

Do zdarzenia doszło 7 października o godzinie 12:00. Wówczas policjanci z Grodkowa otrzymali zgłoszenie, z którego wynikało, że na stacji paliw w rejonie autostrady A 4 doszło do awantury.

Funkcjonariusze, którzy zajęli się sprawą ustalili, że najpierw kierowca audi na autostradzie zatrzymał podróżującego i namówił go na kupno „złotego” łańcuszka w korzystnej cenie. Wtedy mężczyźni zjechali na stację paliw by tam dokonać transakcji. Świadek, który widział całe zdarzenie zareagował i postanowił przestrzec mężczyznę przed pochopnym zakupem łańcuszka, który może okazać się nic nie warty. Wówczas między osobami wywiązała się sprzeczka, a oferujący biżuterię odjeżdżając z miejsca potrącił jednego z mężczyzn. Na szczęście nic groźnego mu się nie stało, a drugi mężczyzna nie stracił swoich oszczędności. Policjanci w tej sprawie ustalają dokładny przebieg zdarzenia jak również tożsamość mężczyzny, który siedział za kierownicą audi.

Przypominamy aby podczas podróży nie dać się wciągnąć w podobne historię. Bądźmy ostrożni gdy inny kierowca daje sygnały świetlne, dźwiękowe, zajeżdża nam drogę i zmusza do zatrzymania. Nie powinniśmy na to reagować zwłaszcza na drodze jaką jest autostrada gdzie jest spory ruch i jeździmy z dużą prędkością. Można przypuszczać, że to osoby chcące zarobić na naszej dobroduszności. Próbują nam sprzedać biżuterię, która później może się okazać nic nie warta. Opowiadają, że zostali okradzeni, oferują nam różne dobra materialne i tłumaczą, że dzięki naszej pomocy będą mogli wrócić do domu.


 

Powrót na górę strony